wtorek, 28 lipca 2015

Od Nick'a cd Kate

- Jesteś pewna? - spytałem dla jasności.
- Tak, przecież Ci mówiłam. - odparła Kate.
- Musiałem się upewnić... - westchnąłem. - ale...
- Co jest? - zapytała dziewczyna.
- Chodzi oto, że odnoszę wrażenie, jakbyś się czegoś obawiała... - odpowiedziałem. - Nie mylę się, prawda?
- Taaak... Nieco obawiam się mediów... - przyznała.
- Myślisz, że pojawi się artykuł? - spytałem ze zdziwieniem.
- Jeśli Cię śledzą to na pewno. - odparła pewnie Katherine.
- Oscar obiecał, że dziś mam spokój, a afera będzie pod biurem producenta, gdyż rzekomo jestem na spotkaniu z Nim. - powiedziałem równie pewnie, co dziewczyna.
- I naprawdę Mu wierzysz? - spytała.
- A czemu miałbym nie wierzyć? - również zapytałem.
- Sam mi opowiadałeś o numerach, które Ci wykręcał, więc wiesz. - nie musiała mi tłumaczyć, zrozumiałem.
- Masz rację, jeśli chcesz możemy powiedzieć, że... nie! To raczej nie wypali... - powiedziałem zrezygnowany.
- Co takiego? Jak zacząłeś to skończ! - fuknęła.
- Jak chcesz to możemy powiedzieć, że jesteśmy kuzynostwem... - powiedziałem niepewnie.

(Kate? Nie znienawidź mnie, proszę)