czwartek, 19 września 2019

Od Hailey cd Alexy`ego

Uśmiechnęłam się lekko w stronę chłopaka, wtulając się w niego bardziej. Byłam zmęczona, lecz usatysfakcjonowana. Jest to interesująca, intrygująca odmiana od tego co miałam wcześniej.
-Co dziś robimy? - zapytałam, jeżdżąc palcem po jego torsie.
-Chciałabyś coś konkretnego?
-Możemy iść potem na jakiś obiad i na stare miasto, bo podobno jest ładne – zaproponowałam.
-W porządku – odparł, chwytając moją dłoń i splatając nasze palce.
Dwie godziny później udaliśmy się do miasta. Split był piękny, a sami Chorwaci bardzo mili. Szliśmy z Alexym za rękę, przyglądając się miastu.
-Ślicznie tu – stwierdziłam, przyciągając chłopaka nieco bliżej siebie – dzięki, że mnie tu zabrałeś.
Alexy uśmiechnął się w moją stronę i zatrzymał się. Spojrzał mi w oczy, odgarniając wolną dłonią włosy z mojej twarzy.
-Potrzebowałaś tego, Mała. Dobrze patrzeć na ciebie szczęśliwą po tym, w jakim stanie do mnie przyszłaś – westchnął, gładząc mnie po policzku.
Jego słowa wywołały uśmiech na mojej twarzy. Ścisnęłam mocniej jego dłoń posyłając mu radosne spojrzenie.
-Jestem ci naprawdę wdzięczna, Alexy. Nie wiem jakbym się z tego podniosła bez ciebie – westchnęłam.
-Oj Mała, nie myśl o tym – powiedział, przyciągając mnie do uścisku.
Wtuliłam się w chłopaka, gładząc rękami lekko jego plecy. Cieszyłam się, że mam w nim wsparcie. Odsunęłam się lekko po chwili, aby pocałować delikatnie chłopaka. Po chwili ruszyliśmy dalej udając się na poszukiwania restauracji, w której chcielibyśmy zjeść nasz obiad. Kolejnym punktem programu było stare miasto.

Alexy?