poniedziałek, 7 maja 2018

Od Hailey cd Scotta

Uśmiechnęłam się na słowa chłopaka i pogłaskałam go po policzku.
— Ja cię też bardzo kocham, Scott — westchnęłam cicho, następnie całując go delikatnie w usta.
Ujęłam jego rękę skupiłam wzrok ponownie na ekranie. Film jednak nie należał do nadto interesujących, co sprawiało, że w zasadzie się na nim nie skupiałam. Kiedy spojrzałam na chłopaka, bawił się skrawkiem swojej koszulki. Wywróciłam oczami na ten widok i wolną ręką chwyciłam pilota, aby zmienić kanał na kanał muzyczny.
— Lepiej co? — zaśmiałam się, spotykając jego zdezorientowane spojrzenie.
— Czemu przełączyłaś? — spytał.
— Widziałam, że niezbyt interesuje cię ten film, poza tym mi również nie przypadł on do gustu - odparłam.
— Miałaś racje — westchnął.
Sporo czasu upłynęło nam na rozmowie, nim się obejrzeliśmy, butelka od wina była pusta, podobnie jak nasze kieliszki.
— Skończyło się - westchnęłam, odkładając naczynie na stolik.
— Wszystko co dobre kiedyś się kończy, skarbie — odpowiedział, powtarzając moją czynność.
Spojrzałam w jego oczy, zbliżając się nieco do niego, po czym złożyłam delikatny pocałunek na jego ustach. Scott nie pozostawał mi dłużny, oddając pocałunki. W końcu jednak zaczął schodzić pocałunkami na moją szyję. Jęknęłam cicho, zadowolona, wplątując ręce w jego, teraz już krótsze, włosy i delikatnie pociągając za końcówki. Uwielbiałam to robić niemal tak bardzo, jak czuć jego usta na swojej szyi. Jedna z jego rąk pomogła mi szybkim ruchem znaleźć się na jego kolanach. Przerwaliśmy na chwilkę, spoglądając sobie w oczy. Oboje jednocześnie uśmiechnęliśmy się do siebie i ponownie połączyliśmy nasze usta.

Scott?