Shaylyn Ravenwood

http://s3.favim.com/orig/160114/alt-girl-dyed-hair-grey-hair-jamie-Favim.com-3885909.jpgImię: Shaylyn
Nazwisko: Ravenwood
Przezwiska: Ile osób tyle przezwisko. Najczęściej zwracają się do niej Lyn lub Raven.
Wiek: Dwadzieścia lat, czyli połowa życia za nią.
Płeć: Biologicznie kobieta, ale testy psychologiczne twierdzą inaczej. <żart>
Orientacja: Hetero
Praca: Zazwyczaj barmanka i tancerka pole dance w klubie brata. Kiedy tylko odłoży trochę pieniędzy, chce rzucić pracę i rozpocząć studia, dokładniej weterynarię. Chociaż plany zmieniają się jej w kalejdoskopie. Bierze też udział w nielegalnych wyścigach.
Charakter: Grzeczna, ułożona, miła, urocza… Te wszystkie określenia do tej dziewczyny nie pasują. Życie nauczyło ją zakładać odpowiednie maski. Więc jaka jest jej stała maska? Grzeczna, tylko taką udaje, gdy trzeba. Ułożona, nie jest koniem aby taką być. Miła, od czasu do czasu, jak pomyli tabletki. Urocza tylko kiedy czegoś chce. Ogólnie jest to pewna siebie kobieta. Nie da sobie w kaszę dmuchać, co więcej jak ją wkurzysz to jeszcze ją na ciebie wyrzuci. Twardo stąpa po ziemi, przez co nie jest łatwym przeciwnikiem. Bywa arogancka i bezwzględna, ale tego nauczył ją świat. Chamska i nieprzeciętnie sprytna. Nie jest typową laleczką, która biega cały czas po centrum handlowym, dla niej to największa kara. Przyjmuje świat taki jaki jest, czyli do niczego. Nie koloryzuje, nie mówi, że będzie lepiej tylko stara się coś poprawić. Twarda awanturniczka, która zawsze dąży do celu. Jest bardzo uparta i jeśli coś sobie postanowi, nikt jej od tego nie odciągnie. Jest raczej odpowiedzialna jednak bywa, że jej ,,druga natura” przeważ i zacznie działać nieroztropnie. Ciężko ją wyprowadzić z równowagi, jednak kiedy komuś się to uda może oberwać się każdemu. Jest odważna, co nieraz podchodzi pod lekkomyślność. Z reguły wolno się irytuje, do czego przystosowali ją bracia. Nigdy nikt, poza jej bratem, nie widział jak płacze. Nigdy nie okazuje słabości na zewnątrz, a jej twarz zazwyczaj okrywa maska obojętności. Ma cięty język, przez co nie raz narobiła sobie problemów. Typowa imprezowiczka i flirciara. Doskonale porozumiewa się sarkazmem.
Taka jest zazwyczaj. Taką Shaylyn poznajesz na ulicy, czy też w klubie. A co się dzieje kiedy maska opada? Wtedy wychodzi kobieta, która przeżyła piekło po wypadku siostry, a jeszcze większe przez alkoholizm ojca. Kiedy jest sama cały ból dnia i irytacja wychodzą, uwalniając się w postaci łez oraz połamanych przedmiotów. W rzeczywistości marzy wtedy o kimś, kto po prostu by ją przytulił. Głęboko w duchu jest romantyczką, ale jeśli chodzi o gesty, a nie zwiędły bukiet kwiatów. Potrzebuje kogoś, kto pomógł by jej wyjść na prostą po traumie jaką przeżyła. Obwinia się za śmierć siostry, gdzie tak naprawdę winę ponosi ktoś zupełnie inny. A jaka jest wobec przyjaciół? Ten kto dotarł na ten etap na pewno się nie zawiedzie. Zawsze wysłucha i pomoże, a jeśli komuś może dodatkowo przywalić zrobi to z jeszcze większym entuzjazmem. Często żartuje i uśmiecha się, niejednokrotnie jest to niestety mało szczery uśmiech, chyba że jest z tobą naprawdę blisko. Walka na podteksty? Ok. Dla niej to żaden problem. Jest w stanie zrobić dla nich naprawdę wiele. A jak jest w stosunku do partnerów. Z pewnością lojalna, zdolna do poświęceń oraz wierna, nie tak jak osobnicy na których miała nieszczęście trafiać. Lecz za nim dotrzesz na tą ścieżkę czeka cię sporo pracy, ponieważ jej filozofia głosi, że zauroczenie mija szybko, a miłość nigdzie się nie śpieszy.
Zauroczenie: Kpisz czy o drogę pytasz?
Chłopak: Brak
Rodzina: Za tę istotę odpowiedzialni są Garett i Juliett Ravenwood, a poza nią stworzyli młodszą Dianę oraz starszych Xaviera, Alana i Castiela, oraz nieżyjącą już Rose.
Przyjaciele: ---
Zainteresowania/Hobby: Głównym jej zajęciem jest pole dance, ale również… balet. Mało osób o tym wie, ponieważ kobieta woli to ukrywać. Ale co poza tym? Motoryzacja, a w tym szybka jazda. Czy alkohol można dać w hobby? Nie bo wyjdzie, że jest alkoholikiem. Chodzi na siłownię oraz jeździ na desce. Poza tym bardzo ładnie śpewa. Jeździ również konno.
Aparycja: Skoro charakter za nami to skupmy się na wyglądzie tej istoty. Krótkie kręcone czarne włosy, w tym momencie przefarbowane na szaro, zawsze układają się jak chcą, przysłaniając prawą stronę twarzy. Szaro-niebieskie oczy, przykryte wachlarzem rzęs widzą nie raz więcej niż byś chciał. Swoją urodę podkreśla delikatnym makijażem. Kobieta jest właściwych proporcji , przynajmniej w jej mniemaniu. Talia osy aż korci, aby ją opleść, a duży biust sam przyciąga wzrok. Długie zgrabne nogi w obcasach wydają się jeszcze dłuższe. Jenak jest coś co przeszkadza je w jej wyglądzie mianowicie blizna na plecach, ciągnąca się przez prawa łopatkę do lewego biodra, pamiątka po wypadku. Aby zakryć chodź trochę tę nieszczęsną szramę zrobiła sobie tatuaż na prawej łopatce oraz dodatkowo na nadgarstku.
Cecha charakterystyczna: Blizna na plecach oraz tatuaż na nagarstku i łopatce
Ulubione miejsce: bary, siłownia
Pupile: Diablo
Pojazd: Chevrolet Corvette, Suzuki GSX-R600
Inne:
- Jej największą miłością jest Chevrolet Corvette , który otrzymała od dziadka.
- Jej maszyną do szaleństw jest Suzuki GSX-R600
- Pali papierosy.
- Uwielbia słone orzeszki i czekoladę.
- Nie znosi komedii romantycznych
- Nie lubi być na czyjejkolwiek łasce, stąd do wszystkiego dąży sama. Mimo bogatego braciszka, który niejednokrotnie chciał pomóc jej finansowo, nie bierze od niego ani grosza.
Historia: Trzy lata temu wraz z siostrą miała wypadek samochodowy. Starsza dziewczyna nie przeżyła go. Ojciec zaczął pić i znęcać się nad dziewczyną, obwiniając ją za śmierć siostry. Shaylyn postanowiła spakować swoje rzeczy i wyjechała z rodzinnej Hiszpanii do swojego brata w Nowym Jorku. Od tego czasu wiele się zmieniło, ojciec poszedł na terapię, jednak dziewczyna pozostała w mieście, a kontakty z rodziną mocno się osłabiły.
Steruje: Roxi~-~